German Junior Open 2024 na 5tkę!
W niedzielę zakończył się mój pierwszy w karierze turniej European Squash Federation German Junior Open! Był to niezwykły czas, pełen intensywnej rywalizacji oraz sportowych i nie tylko emocji.
Kolejne #5!
Dzięki HEAD Danish Junior Squash Open było mi bardzo miło obserwować się na plakatach DJO2024 w roli głównej 
Bardzo chciałam sprostać oczekiwaniom i awansować do finału.
Bardzo chciałam sprostać oczekiwaniom i awansować do finału.Dlatego rozpoczęłam Turniej spokojnie ale mocno. 3:0 z Hanną (GER) poźniej 3:1 z Emmą (FRA), poźniej niestety wkradły się błędy i przegrałam z turniejową #3 Anastasją (UKR) 1:3. W drabince o 5 miejsce pewne 3:0 z Ruby (HOL) i na koniec finał z Wiktorią Grodzką. To kolejny mecz po IMPJ z Wiki – długi, czysty i jak dla mnie radosny bo skończył się zwycięstwem 3:2.
Mecze:
1. Hanna Kumberger Germany – Poland Natalia Mierzejewska [5/8] 0:3 (6-11 7-11 7-11; 24m)
2. Emma Vassenet France – Poland Natalia Mierzejewska [5/8] 1:3 (4-11 6-11 13-11 8-11; 30m)
3. Anastasiia Krykun [3/4] Ukraine – Poland Natalia Mierzejewska [5/8] 3:1 (11-8 11-6 4-11 11-7; 35m)
4. Natalia Mierzejewska [5/8] Poland – Netherlands Ruby Huisman 3:0 (11-5 11-3 11-5; 19m)
5. Wiktoria Grodzka [3/4] Poland – Poland Natalia Mierzejewska [5/8] 2:3 (10-12 4-11 11-6 11-8 5-11; 47m)
2. Emma Vassenet France – Poland Natalia Mierzejewska [5/8] 1:3 (4-11 6-11 13-11 8-11; 30m)
3. Anastasiia Krykun [3/4] Ukraine – Poland Natalia Mierzejewska [5/8] 3:1 (11-8 11-6 4-11 11-7; 35m)
4. Natalia Mierzejewska [5/8] Poland – Netherlands Ruby Huisman 3:0 (11-5 11-3 11-5; 19m)
5. Wiktoria Grodzka [3/4] Poland – Poland Natalia Mierzejewska [5/8] 2:3 (10-12 4-11 11-6 11-8 5-11; 47m)
W od niedawna nowej kategorii GU17 spotkałam się ze sporą zmianą – niesamowicie wysokim poziomem już od pierwszej rundy. Walka o dobry wynik wymagała ode mnie maksymalnego zaangażowania, skupienia i opanowania. Dziewczyny prezentowały przeróżne taktyki i często imponujące umiejętności, co sprawiło, że każdy mecz był zupełnie inny i zawsze ciężki.
Grało mi się bardzo dobrze, i ponownie wygrałam 4 z 5 meczów. Tym razem zajęłam 5 miejsce, 4 wyżej niż w Pradze co w zasadzie potwierdza, że kolejny turniej zakończy się dla mnie o kolejne 4 oczka wyżej – czyli #1. To przecież czysta matematyka dodatkowo potwierdzona powiedzeniem „do trzech razy sztuka”…
Cieszę się, że mogłam być częścią tego turnieju i dziękuję za wsparcie. To dla mnie nie tylko sportowe doświadczenie, ale także inspiracja do dalszej pracy i doskonalenia swoich umiejętności. Dziękuję jeszcze raz i do zobaczenia na kolejnych zawodach!
